Msza Św. na jachcie Empatia
W poniedziałek 8 sierpnia wybrałem się z moim bratem do Gdyni, aby spotkać się z panem Andrzejem i popływać na Empatii. Po błyskawicznym kursie żeglarskim, w atmosferze wielkiej życzliwości, popłynęliśmy z Gdyni na Hel. Kapitan pozwolił mi prowadzić jacht – dopłynęliśmy na Hel. (udało się). W porcie jachtowym odprawiłem na jachcie Mszę Św. i pobłogosławiłem go. Dla uczestników rejsu było to głębokie duchowe przeżycie.
Po obfitej kolacji, która na nas czekała w tawernie (wypełnionej śpiewem szant) udaliśmy się w nocy do Sopotu. Nad ranem byliśmy w porcie. Przy okazji odkryłem, że nocne żeglowanie dostarcza wielu wrażeń. To było ciekawe doświadczenie.
Podziwiam ludzi z morską pasją, podziwiam Andrzeja i to co robi dla ludzi niepełnosprawnych.
Panu Andrzejowi życzę Bożego Błogosławieństwa i pomyślności w realizacji dalszych pomysłów.
Ks. Rafał Pierzchała
Zdjęcia: Grzegorz Pierzchała