Jacht Empatia PolskaJacht Empatia Polska
Jacht Empatia Polska
Rejsy żeglarskie dla osób niepełnosprawnych
  • STRONA GŁÓWNA
  • FUNDACJA
    • EMPATIA
    • Niezwykły Jacht
    • Nowa EMPATIA
    • Moja „Empatia”
    • A dlaczego nie?
    • Benefis Profesora
  • AKTUALNOŚCI
  • JACHT
    • Obecnie jesteśmy
    • Opis jachtu
    • Żegluga
    • Bezpieczeństwo
    • Wnętrze jachtu
    • Dostosowanie dla niepełnosprawnych
  • OFERTA
    • Plan rejsów 2023
    • Plan rejsów 2022
    • Plan rejsów 2021
    • Plan rejsów 2020
    • Plan rejsów 2019
    • Plan rejsów 2018
    • Plan rejsów 2017
    • Plan rejsów 2016
    • Oferta
      • Oferta 2020
    • Zgłoszenia
  • GALERIE
    • Prośba POM. ZWIĄZKU ŻEGLARSKIEGO o zdjęcia
    • Galerie 2018r
    • Galerie 2017r
    • Galerie 2016r
    • Galerie 2015r
    • Filmy
  • KONTAKT
Menu back  
19 grudnia 2016Aktualności

„Narodziła się nowa świecka tradycja”

AndrzejWlazlo
Andrzej Wlazło

Tytuł tej krótkiej informacji o kolejnych morskich przygodach „Empatii Polska” to cytat z jednej ze scen znanego polskiego filmu „Miś”. Dlaczego właśnie ten cytat?
W krótkiej historii naszego jachtu to kolejne, a dokładnie drugie, tradycyjne grudniowe pływanie.

Ale o tym za chwilę.

Zacznijmy od niefortunnej awarii zespołu napędowego jachtu, do której doszło w październiku tego roku. Na szczęście brak napędu mechanicznego objawił się już po wejściu poza główki portu Władysławowo w awanporcie. Przy niewielkiej prędkości kapitan Andrzej Kwiatkowski bezpiecznie doprowadził jacht do kei.

Przeprowadzenie naprawy możliwe było tylko po wyjęciu „Empatii” z wody ale brak możliwości technicznych portu skutecznie to uniemożliwił. Kapitan podjął decyzję o przeprowadzeniu jachtu do Jastarni, gdzie w gościnnym porcie znajduje się dopasowane do kształtu kadłuba tzw. leże.

Jastarnia - próby nowego wału i śruby 12-12-2016r142
Leże EMPATII

Jak przystało na jacht żaglowy całość operacji miała być zrealizowana oczywiście pod żaglami. Warunki wiatrowe na krótki rejs wokół półwyspu helskiego jak na złość były niesprzyjające. Wiał najmniej lubiany przez żeglarzy wiatr, o którym mówi się krótko, „wmordewind”. Żegluga, która była niełatwa i trwała wg danych programu nawigacyjnego 31 godzin, pozwoliła jednak osiągnąć cel.

Jastarnia - próby nowego wału i śruby 12-12-2016r083
Śruba napędowa

Jacht został wyslipowany a remont mógł się rozpocząć. Nie wchodząc w szczegóły techniczne dokonanych prac należało po ich zakończeniu wykonać próby na wodzie nowej śruby napędowej. Stara śruba jak pamiętamy z ubiegłorocznej relacji z grudniowego rejsu mocno została nadwyrężona poprzez wplątane sieci rybackie.
Pod nową śrubę zmieniona została także charakterystyka przeniesienia napędu. Wszystko to należało sprawdzić.

Silnik jachtu chłodzony jest wodą zaburtową więc jakiekolwiek próby zespołu napędowego na „sucho” na lądzie nie wchodziły w grę. Termin prób był uzależniony od pogody, szczególnie od wiatru. Nie mógł on być zbyt silny ponieważ ryzyko operowania podnośnikiem z podwieszonym jachtem przy podmuchach powyżej 4B jest zbyt duże i niebezpieczne.

Okienko pogodowe miało nastąpić, po długotrwałym sztormie, w poniedziałek 12 grudnia. Uzgodniony został przyjazd prezesa fundacji Andrzeja Walczaka, kapitana jachtu Andrzeja Kwiatkowskiego i mojej skromnej osoby, notabene też o imieniu Andrzej. Takie „Andrzejki” w grudniu.

W ostatniej chwili dołączył do nas Stanisław Fiłonowicz nasz nowy dobry duch strony internetowej czyli jej administrator. Staszek również chciał „zobaczyć” morze w grudniu?

Do Jastarni dojechaliśmy przed świtem. Byliśmy pełni obaw czy prognozy zapowiadające zmniejszenie się siły wiatru potwierdzą się. Nastroju nie polepszała też spadająca temperatura, zmierzająca do stref ujemnych ani też opady deszczu ze śniegiem. We wnętrzu naszego jachtu wsłuchiwaliśmy się w uderzenia wiatru i jego koncertu na olinowaniu. Na szczęście przed godziną 10 pogoda na tyle się poprawiła, że idea prób na wodzie stała się realna i w tym miejscu wracamy do tytułu notatki.

Jastarnia - próby nowego wału i śruby 12-12-2016r091
„Kapitan Borchardt”

Poprawa aury sprawiła, że tradycji grudniowego pływania „Empatii” mogło stać się zadość a wiary, że „damy radę” dodawała obecność w porcie żaglowca „Kapitan Borchardt”. Jak w tej znanej szancie. Tak na marginesie to „Kapitan” jak na swoje dokładnie 98 lat trzyma się dziarsko.

Jastarnia - próby nowego wału i śruby 12-12-2016r096
Będzie ślisko

Operator podnośnika pan Władysław na pasach uniósł jacht i przemieścił nad wodę, delikatnie opuścił i po chwili „Empatia” z pokrytym śniegiem pokładem była gotowa do prób. Na pokład zamustrował się też Bartek Muża, który prowadził remont i któremu „Empatia” zawdzięcza nową śrubę. Po zwolnieniu pasów transportowych mogliśmy rozpocząć próby.
Pogoda zaczęła nam wreszcie sprzyjać.

Pod uważnym okiem prezesa fundacji ósemkom, niespodziewanym zmianom prędkości obrotowej silnika, pracy na wstecznym czyli przysłowiowemu „młóceniu wody” nie było końca. Nowa śruba zdała egzamin!

W tym miejscu ważna informacja dla dotychczasowych sterników „Empatia Polska”. Charakterystyka pracy na „wstecznym” jest inna od starej śruby więc warto poświęcić chwilę na zapoznanie się z ruchem jachtu przy cofaniu.

Próby „morskie” odbyły się na akwenie portu gdyż bosman portu Jastarnia, ze względu na zafalowanie i silny wiatr na otwartym obszarze zatoki, mając na uwadze bezpieczeństwo żeglugi odradził opuszczenie portu.

Potem była ciężka praca przy zdejmowaniu wszystkich żagli. Krótki quiz: ile żagli zdjęliśmy? (podpowiedź jest na zdjęciach).

Po wyjęciu jachtu przygotowaliśmy jacht do zimowania zwracając szczególną uwagę na pozbycie się ze wszystkich instalacji wody, która mogłaby zamarznąć. Na koniec jeszcze podłączenie do słupka z energią elektryczną żeby automatyczna ładowarka dbała przez zimę o akumulatory „Empatii”.

Jastarnia - próby nowego wału i śruby 12-12-2016r100
Empatia w doborowym towarzystwie

Żal było zostawiać jacht ale zimuje w towarzystwie wielu innych jednostek więc nie będzie jej smutno. Byle do wiosny, a ta zaczyna się już 21 marca. To krótko, krócej niż myślicie. Właściwie to można już zacząć odliczanie.

Ponieważ jednak teraz odliczamy dni do Świąt Bożego Narodzenia chciałbym tą drogą życzyć wszystkim sympatykom jachtu „Empatia Polska” nowych morskich przygód na jej pokładzie w kolejnym i następnych sezonach.

Z żeglarskim pozdrowieniem. Ahoj!

Andrzej Wlazło

P.S.
Więcej fotek w galerii 2016 pt.  „Jastarnia 12 grudnia 2016”

Fundacja Empatia logo - małe
NAJNOWSZE WPISY
  • Sprawozdanie za sezon 2022 r.
    23 grudnia 2022
  • Sprawozdanie za sezon 2021 r.
    23 września 2022
  • Bezpieczeństwo na EMPATII POLSKA
    26 maja 2022
  • Rozmowa z Krzysztofem Renikiem
    14 listopada 2021
  • Rejs Stażowy
    30 czerwca 2021
  • Rejs Kapitański
    15 czerwca 2021
  • Decyzja ws koronowirusa
    26 kwietnia 2020
  • Wystarczy chcieć
    9 stycznia 2020
  • XI Pomorska Gala Żeglarska
    9 grudnia 2019
Copyright © 2015 Jacht Empatia Polska. Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualizowano - 3.03. 2023 r.